To już połowa maja - miesiąc temu, poza tym, że była katastrofa pod Smoleńskiem, taka nie do uwierzenia, to jeszcze odbyła się moja długo wyczekiwana operacja, przy dźwiękach muzyki żałobnej, lamentu z radia i telewizji, w atmosferze szoku, co działało jak dodatkowe znieczulenie. Budziłem się, gdy lekarz walił młotem w kości, może odrąbywał kawałki do przeszczepów albo dobijał części protezy, miałem wrażenie, że noga prawa jest zgięta w kolanie, a przecież leżała wyciągnięta, nieruchoma.
Wyjątkowe wrażenia z free walking tour Paris!
-
Paryż to miasto pełne kultury i piękna, które każdego roku przyciąga
miliony turystów. Jest wiele sposobów na poznanie zabytków i dźwięków tej
europejski...
1 rok temu